wtorek, 18 kwietnia 2017

10 książek, które mam zamiar przeczytać

Przyznam szczerze, że posty typu: "książki do przeczytania" kocham czytać. Po prostu są świetne. Mogę  poznać zainteresowania autora bloga oraz zobaczyć książki, które mogą nie zaciekawić. Dlatego stwierdziłam, że zrobię własną serie ;) 

1. Trening siłowy dla bystrzaków - Szukałam książki tego typu i szukałam, aż w końcu znalazłam i kupiłam. Jestem z niej bardzo zadowolona. Ma  sobie wszystko! Jak poprawnie wykonywać ćwiczenia, jak rozpisywać sobie treningi, jak odpoczywać. Już zaczęłam ją czytać i naprawdę gorąco polecam :) Szczególnie dla początkujących.




2. Dieta roślinna na co dzień- Autor jednego z moich ulubionych kanałów na youtube o weganizmie określił tę książkę jako najlepszy poradnik o odpowiednim żywieniu się na diecie roślinnej. Są tam rozdziały o prawidłowym żywieniu matek w ciąży, sportowców, nastolatków.



3. Złodziejka książek - Jeżeli nie słyszałeś/aś o tej książce to gdzie ty żyjesz? Pod kamieniem? Ekranizacja tej powieści osiągnęła ogromny sukces. Książka opowiada o dziewczynce, która czyta skradzione książki podczas II wojny światowej. 



4. Pamięć na zawołanie- Nigdy nie jest za późno na naukę o... nauce.  Techniki zapamiętywania są różne. Z tej książki planuje się dowiedzieć jak jeszcze mogę się uczyć.

5. Jeszcze jeden oddech - Historia chirurga, który opisuje swoje życie, zanim umarł na raka. 






6. Sekrety urody koreanek - O tej książce było głośno dość nie dawno. Wtedy każda bjuti guru ją chwaliła. 






7.  Biegnąca z wilkami- o Archetypie dzikiej kobiety. Polecone przez wspaniałą autorkę bloga- "manufaktura radości'.







8. Mówiąc inaczej. - książka o poprawnej polszczyźnie. Napisana przez cudowną vlogerkę- Pauline.






9. Neurobiologia- Myślę nad studiami medycznymi, wiec będę się starać czytać jak najwięcej medycznych książek ;)






10. Pełny system samoleczenia się tao- znalazłam tą książkę na bookcrossingu i od razu wzięłam do torebki. 



sobota, 8 kwietnia 2017

Ku lepszej organizacji- poranek

Hej, jak tam? Dzisiejszy post, będzie kolejnym z serii ku lepszej organizacji. Dla tych co nie czytali poprzedniego: Wraz z wiosną i przebudzeniem się do życia, próbuję się lepiej zorganizować. O to kilka moich porad jak dobrze zacząć dzień :)

1. Dzień zacznij... Dzień wcześniej! to naprawdę ważne, żeby mieć przygotowane rzeczy na rano (mój post o tym klik).

2. Napij się wody.

3. Wywietrz pokój i pościel łóżko. To naprawdę pomaga. Dzięki temu, że pościeliliście łóżko nie wrócicie do niego na "jeszcze pięć minut", a dzięki wywietrzeniu będziecie mieć więcej energii.

 4. Poćwicz chwilkę. Ja akurat mam dzisiaj wolne, więc poszłam na siłownie. Jednak rano dobrze jest zrobić 10-15 minut jogi, rozciągania się, trening brzucha.

5. Przygotuj się do wyjścia z domu. ( serio 3x szybciej ci pójdzie ci jak zrobisz to wieczorem)

   Jeszcze parę rzeczy o których nie napisałam:
   Trzymaj to, co potrzebujesz blisko siebie. Latanie za wszystkim po domu zajmuje DUŻO czasu.
   Łącz czynności. Np. maluj się i jedz.


6. Jeszcze nie wychodź! Usiądź przy biurku i ogarnij w plannerze co masz dzisiaj do zrobienia.

7. Zainspiruj i zmotywuj się! Dla mnie działa prowadzenie dzienniczka z tym co robiłam, zjadłam i za co jestem wdzięczna. Uzupełniam ten dziennik dniem wczorajszym i wiem, co powinnam zrobić dzisiaj, żeby było lepiej. :)

8. No leć na ten autobus, bo się spóźnisz!

A tak na poważnie, wstaje godzinkę wcześniej i zdążam zrobić wszystko.

niedziela, 2 kwietnia 2017

Ku lepszej organizacji- wieczór

Cześć. Pierwsze promyki słońca, lekki wiaterek, Wielkanoc, piwko na świeżym powietrzu i świeżo ogolone, białe nogi. Jednym słowem wiosna się zaczęła i to w wielkim stylu! Co za tym idzie? Mamy w sobie dużo energii i dajemy drugą szanse naszym postanowieniom noworocznym. Ja również. 

Najlepszym sposobem na otrząśnięcie się po długiej (chociaż w tym roku nie za długiej) zimie jest.. dobra organizacja! A ja mój zorganizowany dzień zaczynam... wieczorem :) Dlaczego? Mogę dłużej pospać rano i moje przygotowanie do wyjścia jest spokojniejsze. Czego chcieć więcej?

1. Ogarnij wokół siebie. 

Nie mówię tu o szalonych porządkach i myciu okien. Po prostu troszkę ogarnij, żeby było względnie czysto.



2. Umyj swoje gąbeczki, pędzle do makijażu.

3. Przygotuj ciuchy do ubrania

4. Przygotuj swój lunch i produkty do zrobienia śniadania.

  To pozwala zaoszczędzić najwięcej czasu. Przygotowanie wcześniej lunchu pozwala oszczędzić od 2-20 min. A śniadania? 5-10

5. Spakuj się . <==Nie zapomnij o butelce wody!